Kiedy uregulowanie sposobu spotkań z dzieckiem to za mało – parę słów o egzekucji kontaktów.

4 listopada, 2019 11:54 am Published by

W pracy zawodowej wielokrotnie prowadzimy sprawy związane z ustaleniem sposobu osobistej styczności jednego z rodziców z dzieckiem. Kiedy rodzic na stałe nie mieszkający z małoletnim ma problemy w zakresie kontaktów, a żadne rozmowy z drugim rodzicem nie przynoszą efektów, rozwiązaniem na wprowadzenie stałości i przewidywalności w zakresie kontaktów jest uzyskaniem postanowienia sądu regulującego tą płaszczyznę.

Często Nasi Klienci wychodzą z założenia, że ustalenie tej kwestii w ramach postępowania sądowego kończy sprawę co do problematyczności spotkań. Niestety to nie zawsze jest prawdą. Zdarzają się sytuację, że nawet ustalenie w ramach postanowienia, jak mają wyglądać kontakty z dzieckiem, nie powoduje zakończenia trudności w tym obszarze. Przykładem może być sprawa Pana Adriana, który po roku braku stałości w spotkaniach z synem, oraz ciągłych sporach z matką dziecka uznał, że jeśli sąd ustali w jakich terminach ma spotykać się z nim, to jego matka nie będzie miała wyjścia i przestanie mu utrudniać realizację spotkań. Po prawomocności rozstrzygnięcia w zakresie kontaktów sytuacja naszego Klienta nadal jednak nie uległa poprawie. Matka dziecka często odmawiała wydania dziecka, lub też opóźniała moment spotkania, przy czym, każda z tych sytuacji wynikała z winy i postawy matki. W związku z czym Pan Adrian zwrócił się z pytaniem co ma zrobić w takiej sytuacji.

Próbą rozwiązania jego problemu okazała się egzekucja kontaktów z synem. Postępowanie w sprawie wyegzekwowania kontaktów z dzieckiem uregulowane zostało w art. 59815-59821 k.p.c. Wyróżnia się w nim dwa etapy: etap określania wysokości kary oraz etap nakazania zapłaty konkretnej kwoty pieniężnej. Oznacza to, że sąd najpierw zagrozi nakazaniem oznaczonej sumy pieniężnej, a następnie na wniosek uprawnionego nakaże zapłatę tej sumy. Należy zaznaczyć, że groźna sankcji pieniężnej, nie może niweczyć celu postępowania, tj. wyegzekwowania kontaktów rodzica z dzieckiem, i zmierzać do uzyskania zyskownego instrumentu szykan między zwaśnionymi rodzicami (tak Jacek Ignaczewski „Komentarz do spraw o kontakty z dzieckiem”, LexisNexis, wyd. I, s. 89-91).

Pierwszy etap sprawy rozpoczyna złożenie wniosku o zagrożenie nakazaniem zapłaty konkretnie określonej kwoty za brak poprawności realizacji kontaktu wobec osoby która będąc zobowiązanym do zapewnienia tych kontaktów, utrudnia je. Do wniosku dołączyć należy odpis prawomocnego postanowienia albo wykonalnej ugody zawartej przed sądem lub przed mediatorem w przedmiocie kontaktów z dzieckiem. W treści wniosku należy przedstawić sytuację związane z utrudnianiem spotkań z dzieckiem, poprzez ich opisanie i zgłosić dowody na poparcie tych twierdzeń.

Żaden przepis nie określa wysokości sumy pieniężnej, której można żądać, ani też górnej lub dolnej jej granicy, niemniej jednak winna być ona na takim poziomie, aby miała na tyle dotkliwy charakter żeby doprowadzić do zmiany w zachowaniu osoby utrudniającej kontakty z dzieckiem. Składając wniosek osoba domagająca się zagrożenia nakazaniem zapłaty samodzielnie określa wysokość zagrożenia. Natomiast przy wydawaniu postanowienia Sąd bierze pod uwagę sytuację majątkową osoby, której grozi zobowiązanie do zapłaty, dostosowując wysokość zagrożenia, do danego przypadku, w tym uwzględniając uporczywość tych działań. W postanowieniu kończącym postępowanie na tym etapie, sąd wprost wskaże jaką kwotą pieniędzy będzie musiał zapłacić rodzic za każde naruszenie kontaktów z dzieckiem.

Orzekanie o nakazaniu zapłaty oznaczonej kwoty pieniężnej stanowi drugi etap postępowania mającego na celu doprowadzenie do należytego wykonywania obowiązków w przedmiocie kontaktów z dzieckiem. Co za tym idzie, dopiero po zagrożeniu nakazaniem zapłaty określonej kwoty, jeśli kontakty nadal nie są poprawnie realizowane, można zainicjować kolejny etap związany z nakazaniem zapłaty. W tym celu koniecznym jest złożenie kolejnego wniosku. Na skutek tego postępowania sąd nakaże zapłatę kary, zgodnie z ilością naruszeń, jakich dopuściła się strona utrudniająca kontakty. Każdy wniosek złożony w drugim etapie postępowania przez stronę uprawnioną wymaga przeprowadzania rozprawy, w trakcie której sąd wysłucha uczestników postępowania. Inicjując drugi etap sprawy wskazanym jest również opisanie sytuacji związanych z utrudnianiem realizacji kontaktów oraz przedstawienie na tą okoliczność dowodów.

Postępowanie w każdej z wymienionych spraw może być wszczęte przez sąd opiekuńczy wyłącznie na wniosek osoby zainteresowanej, a co za tym idzie, sąd z urzędu nawet przy powzięciu wiedzy o tego rodzaju trudnościach w kontaktach z dzieckiem w innej sprawie, sam nie będzie podejmował żadnych działań. Co znamienne, każde z postanowień zapadłych po danym etapie jest zaskarżalne zażaleniem.

Nasz Klient musiał niestety przeprowadzić oba etapy egzekucji kontaktów, niemniej jednak przyniosło to pozytywne efekty w aspekcie zniwelowania trudności w kontaktach z synem. Konieczność zapłaty przez matkę dziecka Panu Adrianowi paru tysięcy złotych przyczyniła się do zmiany w jej zachowaniu i zaprzestania bezpodstawnego utrudniania spotkań.

Przeczytaj także:

Categorised in:

This post was written by admin-mboruch

Wróć do bloga